Polacy Naddniestrze
Do Naddniestrza jeździmy już od wielu lat, choć naszych rodaków odkrywaliśmy stopniowo. Zaczynając od pomocy na Ukrainie i Rumunii, trafiając w końcu do Mołdawii i niezwykłego miejsca Naddniestrza, gdzie mieszkający Polacy (jeszcze od czasów zaborów) pragną kontaktu z polską kulturą, ale i realnej pomocy.
Naddniestrze, czyli Naddniestrzańska Republika Mołdawska
To niezwykłe miejsce, które jest nieuznawane jako kraj praktycznie przez żadne Państwo na świecie, a jednak, żeby wjechać tam trzeba mieć pozwolenie, miedzy Mołdawią, a Naddniestrzem funkcjonuje normalnie granica strzeżona przez wojsko.
Tereny te, jeszcze przed zaborami należały do Rzeczpospolitej Polskiej, nic więc dziwnego, że ogromna ilość mieszkańców ma korzenie Polskie. Część z nich już o tym zapomniało, część pamięta i chce kultywować polską kulturę, ale nie umie mówić po polsku, a część gdy tylko widzi kogokolwiek z Polski wita, go jak rodzinę.
Polacy mieszkający w Tyraspolu, Raszkowie, Benderach
Niestety, ale Mołdawia jest uznana jako jedno z najbiedniejszych krajów w Europie. Wydawać się może widząc tamtejsze zabudowania, jak to możliwe, że ludzie mieszkają w drewnianych chatach, brakuje odpowiedniej infrastruktury. Dostępność lekarzy, nie mówiąc już o edukacji, czy wsparciu osób starszych jest ogromnie utrudniony.
Dlatego jesteśmy my, jeździmy do Polaków w Naddniestrzu i Mołdawii, pomagamy im, zapraszamy do Polski, staramy się wzmacniać kulturę polską. Spotykamy się tam z ogromną wdzięcznością, już za same spotkanie.
Zobaczcie zdjęcia z Naddniestrza: